Odkurzanie

Oczywiście bloga i oczywiście z pajęczyn :D

Buahahahaha:D

Nie było mnie tutaj miesiąc i naprawde nie wiem kiedy to minęło!!

Oczywiście w tym czasie kupiłam TONĘ i wydałam KUPĘ kasy ale co jak co to nikogo dziwic nie powinno.

Zawsze sobie obiecuje,że tym razem bedę pisała systematycznie i pokażę wszystko co mam do pokazania chociaz oczywiście nie wychodzi z tego nic a nawet więcej niz nic.Więcej niz nic to może być już  tylko dno i wodorosty :P Buahahahahaha :D

Tak czy inaczej bedę sie starać,cóż mi pozostaje :) Dzisiaj było pięknie,ciepło mi słonecznie co sprawiło że nabrałam zapału do wszystkiego,w tym robienia tego wszystkiego co sie odwlekało w czasie więc wstepuje we mnie nadzieja że może jednak sie w końcu uda,że wezmę sie w garść... :)

Tak czy owak na szybko dzisiaj ( tak wiem,zawsze tak mówię :P ) moja piękna,wspaniała,cudowna Rubbish Sherpa jacket;

Wiem,ja sama wyglądam okropnie ale byłam tutaj po tygodniu nocnych zmian,plus było PRZERAŹLIWIE zimno i wiatr urywał głowy,a ta kurteczka to bardziej bluza nie kurtka i wypizgało mnie NIEMIŁOSIERNIE bo w tamtym czasie pod spód nie zmieściło sie juz nic poza cienka bluzeczką a paczka przyszła tuz przed wyjściem z domu ( Plusz miał wizytę u dentysty więc wiadomo,czas) więc nie miałam juz czasu na kombinowanie.W junior S zmieściłam się i bardzo,ale to bardzo sie zdziwiłam że udało mi sie zasunąć zamek  :D Celowo używam określenia w tamtym czasie bo teraz sprawy wyglądaja zupełnie inaczej; na mojej zdrowej diecie ubywa mi kilogramów i jeśli tak dalej pójdzie to za miesiąć osiągne swój cel czyli wagę sprzed kuracji magiczne 53 kg :) Teraz pod te kurteczkę zakładam bluzę z kapturem i co tam tylko chcę :]

Poza tym,pochwale sie jeszcze kilkoma rzeczami;otóż upolowałam Kristenowy płaszczyk od FC ( moja ulubiona firma! w dodatku nie muszę kupować ze stanów).Nie do końca jestem usatysfakcjonowana bo miałam nadzieje że jako nieco zawyżona rozmiarówka 10 znalezione cudem będzie OK a tu jednak potrzebne jest chyba 8.Wyszukałam jedno i oby udało sie je zdobyc bo na to 10 mam juz kupca który czeka.A to mój cudny płaszczyk;

Niestety mój nie jest granatowy tylko czarny co na żadnym zdjęciu nie chce się dać uchwycić.Płaszczyk jest cudny tak jak wszystko inne od FCUK.

poza tym jako że juz jestem w temacie ciuchów Zmierzchowych po powiem tylko,że czekam na kupioną na Ebay blueczkę,znalezioną całkiem  przypadkiem a pasującą idealnie na ALT dla Bellowego topu z Twilight ( sceny w kafeterii )

Nie widać nawet dobrze góry ale jest idealny więc nie narzekam tym bardziej,że kosztował coś około £11-12 z wysyłką.Napewno już nawet Wy sami dobrze wiecie że ta kwota jest smieszna.

Kolejna rzecz leci już ze stanów,ale kupiłam ja w tak dobrej cenie że nawet z ewentualnym vatem się opłaca."Winna" tez jestem wytłumaczenie Mono ,która pytała mnie jakiś czas temu,czy bedę kupować żółty płaszczyk z New Moon,ten który Bella miała na sobie kiedy Edward zostawił ją w lesie.Odpowiedziałam wtedy,ze tego płaszczyka nie ma na mojej liście a w duchu dodałam że moze jak sie trafi w super cenie.... Trafił się :) Za nowy i nienoszony zapłaciłam z wysyłka połowę ceny,poza tym na zdjęciach z aukcji spodobał mi sie bardzo a na zdjęciach szyjącej go firmy ani trochę :D

Mam nadzieje że nie okaże się bardzo duzy bo z dwóch jakie sprzedająca miała wybrałam ten o dwa cale większy; chcę żeby był taki jak Belli a jej był z małym luzem.

Na razie to wszystko.Mam nadzieję że wrócę niebawem i w końcu pokażę też inne rzeczy jakie kupuje a nie kupuje wyłącznie ciuchów Belli :)

Zmiatam.